Zatrudnienie na recepcji w firmie modelingowej w Lublinie znalazłam tuż po skończeniu studiów na kierunku ekonomicznym, recepcjonistka Lublin. Jako, że zatrudniająca mnie firma jest jedną z największych agencji modelingu w województwie lubelskim, do swojej struktury pracowniczej potrzebowała kogoś, kto dbałby o całe zaplecze administracyjne jej działalności.
Do tej pory nie wiem jak udało mi się otrzymać tą pracę – nie miałam doświadczenia, na rozmowę stawiłam się z piętnastominutowym opóźnieniem, a w moim CV nie było ani jednej wzmianki o jakikolwiek kontaktach z modelingiem. Niemniej, po miesiącu pracy moja pewność siebie wzrosła dziesięciokrotnie a ja, z cichej myszki zamieniłam się w otwartą i bezpośrednią, nienagannie wyglądającą osobę.
Praca w recepcji nie należy do najtrudniejszych. Do moich codziennych obowiązków należy przede wszystkim obsługiwanie korespondencji listownej i internetowej, odbieranie telefonów, umawianie spotkań i udzielanie niezbędnych informacji. Bezpośrednia obsługa gości polega na pobieraniu od nich danych oraz informowaniu gdzie odbędzie się spotkanie oraz kto w nim będzie uczestniczył.
Jako osoba zatrudniona w firmie modelingowej byłam świadkiem niejednego początku i niejednego końca kariery. Szkoda mi niektórych dziewczyn, które przychodzą z wielkimi marzeniami zostania drugą Anją Rubik, a wychodzą zgaszone, przybite informacją, że nie nadają się na modelkę. Jako osoba, której zadaniem jest zajmowanie się klientkami, staram się je pocieszyć, wesprzeć na duchu i zachęcić do działania. Nie zawsze wychodzi, ale przynajmniej próbuję.