Mogłoby się wydawać, że recepcjonistka hotelowa nie ma nic wspólnego z handlowcem. Otóż nic bardziej mylnego! Współczesne obowiązki recepcjonistów w bardzo wielu punktach są zbieżne z tymi, które wykonują chociażby specjaliści do spraw sprzedaży. Z czego to wynika? W dużej mierze z uwarunkowań rynkowych, praw rządzących obrotem usług kapitałowych i wreszcie samych oczekiwań klientów, powiązanych z poziomem nastawienia konsumpcyjnego.
Recepcje hotelowe poza standardowymi zadaniami, obejmującymi obowiązki meldunkowe czy rejestrację gości, zajmują się obecnie również sprzedażą usług. Większość dobrze prosperujących hoteli, posiada w swojej ofercie liczne udogodnienia takie, jak chociażby możliwość zorganizowania konferencji czy imprez okolicznościowych.
Efektywna sprzedaż usługi pobytu – bo tak wypadałoby teraz nazywać nocleg w hotelu – to jedno z podstawowych zadań recepcjonistów. Ważne zatem, by osoba oddelegowana do zarządzania połączeniami telefonicznym na recepcji, posiadała choćby podstawową znajomość technik sprzedażowych i była nastawiona na realizację celu. Rozmowa telefoniczna bowiem, to szansa na zdobycie klienta – od tego, jak recepcjonista poprowadzi rozmowę i zaprezentuje ofertę hotelu zależy, czy klient ten zdecyduje się wykupić usługę. Przydatne w takich sytuacjach mogą okazać się również następujące umiejętności: opanowanie, umiejętność przekonywania, pewność siebie, wysoka kultura osobista i zdolności negocjacyjne.